piątek, 11 grudnia 2015

Perfumy Panthera Paris Avenue+małe przechwałki :)

Witam Was serdecznie moje drogie panie i panowie :)
Na początku chciałabym Was serdecznie przeprosić za to,że tak długo nie pisałam ale przyznam Wam szczerze,że chwilowo byłam na skraju załamania.Wiele się u mnie zmieniło.Przede wszystkim praca w której ciężko mi się odnaleźć i walczę z samą sobą.Mam nadzieję,że to tylko chwilowy kryzys i niebawem dojdę do formy ale do tego czasu musicie mi to wybaczyć.Również bardzo przepraszam za to,że nie zaglądam na Wasze blogi.Obiecuję,że jak najszybciej nadrobię zaległości.

Ale dość tych smutków.Na początek nieskromnie chciałabym się pochwalić certyfikatem rzetelnej blogerki jaki otrzymałam od portalu Trustedcosmetics.pl :) Pierwszy raz otrzymałam takie wyróżnienie i jest mi naprawdę bardzo miło,że moja praca została doceniona.




A teraz moi drodzy napiszę Wam swoją opinię na temat perfum Panthera Paris Avenue które otrzymałam również od portalu Trustedcosmetics.pl
Perfumy ufundowała drogeria internetowa edp24.pl


Poza perfumami w paczce znalazł się także nawilżający płyn micelarny AA i chusteczki z tej samej firmy.




Opis perfum:


Świeży, zniewalający zapach, w którym znajdziemy:
  • Nuty Górne (Nuta Głowy): grejpfrut, kwiat jabłoni, zielona herbata.
  • Nuty Środkowe (Nuta Serca): konwalia, biały fiołek, jaśmin.
  • Nuty Dolne (Nuta Bazy): drzewo sandałowe, cedr, mech dębowy.
Zacznę standardowo od opakowania.Perfumy dostajemy zafoliowane w pudełeczku,które jest koloru jasno szarego z elementami złota.Proste ale ładne.Na opakowaniu znajdują się również informacje od producenta.Perfumy włożone są dodatkowo w taki plastikowy "stabilizator" aby nie "latały" po całym opakowaniu.Butelka jest z matowego szkła.O pojemności 50 ml.Bez problemu można kontrolować zużycie.I tutaj muszę przyczepić się do korka od butelki,który owszem jest ładny,złoty,wykonany z plastiku ale ciągle spada i w ogóle nie trzyma się butelki.






Atomizer lekko się naciska,nic się nie zacina i dozuje odpowiednią ilość perfum.



Zapach który dostałam absolutnie przemawia do mnie.Jest świeży,cytrusowy i taki pobudzający.Niestety absolutnie nie trwały.Na skórze już po godzinie jest słabo wyczuwalny.Nie czuć już nut cytrusowych a tylko kobiecy i zmysłowy zapach.Są to pewnie kolejne nuty.Po dwóch godzinach na skórze jest już prawie niewyczuwalny zapach.
Na ubraniu trzyma się troszkę lepiej ale i tak bardzo słabo.Nuty górne czyli te cytrusowe słabną po ok 2 godzinach,czuć już tylko kolejne a po 3 godzinach znika również z ubrania,prawie całkowicie.
W porównaniu do wody Nicole te są baaaardzo słabe.Zapach jest jak dla mnie prześliczny i nawet ten spadający korek mogłabym przeboleć ale są tak bardzo nietrwałe,że na pewno bym ich nie kupiła.

A Wy znacie ten zapach? Co o nim sądzicie?

Pozdrawiam 


19 komentarzy:

  1. Gratulacje :) faktycznie, długo Cię nie było :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero u Ciebie usłyszałam o portalu Trusted Cosmetics :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Perfumkę również otrzymałam. :-) Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję :)
    Zapach by mi się bankowow spodobał, jest moje ukochane drzewo sandałowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje :)
    Nie znam jeszcze tych perfum :)
    Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Perfumy elegancko się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję certyfikatu ale myślę,że należy CI się on bezapelacyjnie. Pozdrawiam i będę tu zaglądać:) Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiadałay się ciekawie, szkoda, że tak nietrwałe :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje! :)
    A perfum nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No właśnie tak cos cicho u Ciebie :)
    Buteleczka ładna, szkoda że jednak nie do końca się sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wyróżnienia :)Już u kogoś czystałam o tym zapachu i coś czuję, że mógłby mi przypaść do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Perfumy wyglądają ciekawie, chętnie poznałabym zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja lubię Szarą Panterę, faktycznie zapach utrzymuje się przez 2-3 godziny, ale jest tak niesamowicie świeży i cytrusowy. Z edp24 testowałam też Vanille Hills woman i uwielbiam ten pudrowo-waniliowy zapach <3

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)

Dziękuję za każdy dodany komentarz-one motywują mnie do dalszego działania.
Miło mi,że do mnie zaglądasz a będzie jeszcze milej jeżeli zostawisz po sobie jakiś ślad-na pewno się odwdzięczę :)

Komentarze promujące blogi nie są tutaj mile widziane.