niedziela, 3 marca 2013

TESTUJĘ Z MALINĄ-Eveline Slim Extreme 3D Spa! Superskoncentrowane serum antycellulit + przeciw nawrotom cellulitu



Testuję z Maliną



Kosmetyk ten otrzymałam do przetestowania od Malinki całkiem niedawno a dziś,ponieważ kosmetyk już zużyłam przyszedł czas na recenzje.



Oczywiście jak pewnie większość kobiet po mimo szczupłej sylwetki,cellulit posiadam i ja...niestety :/

Co Nam mówi producent o tym kosmetyku??

Poczytajcie...



Laboratorium Eveline Cosmetics, poszukując innowacyjnych rozwiązań w walce z cellulitem, stworzyło superskoncentrowane serum zapobiegające nawrotom cellulitu - pierwszy kosmetyk o potrójnym działaniu, który w widoczny sposób zwalcza rozległy cellulit, zapewniając wzmocnioną skuteczność.

DZIAŁANIE POBUDZAJĄCE SPALANIE TŁUSZCZÓW
Działanie pobudzające spalanie tłuszczów oraz zapobiegające ich gromadzeniu w celu widocznego zmniejszenia zagłębień i nierówności na skórze - trzy wyszczuplające substancje czynne działają na poziomie komórkowym, aby skutecznie walczyć z komórkami tłuszczowymi i cellulitem. Isocell Slim - najnowsza substancja czynna o opatentowanej skuteczności stymuluje działanie białek, naturalnie zaprogramowanych do spalania tłuszczów. L-karnityna przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, a wyciąg z bluszczu ogranicza proces jej odkładania się w problematycznych partiach ciała.


NIEPOWTARZALNE DZIAŁANIE RZEŹBIĄCE
Wyciąg z bluszczu zwiększa ilość elastyny oraz wzmacnia kolagen, ujędrnia i odbudowuje tkankę podtrzymującą skórę. Wspomaga również usuwanie toksyn oraz nadmiaru wody z organizmu.


DZIAŁANIE ZAPOBIEGAJĄCE NAWROTOM CELLULITU
Isocell Slim ogranicza powstawanie nowych komórek tłuszczowych i w ten sposób bardzo skutecznie przeciwdziała nawrotom cellulitu.


WZMOCNIONE DZIAŁANIE WYSZCZUPLAJĄCE
Substancje czynne współdziałają z nowym systemem mikro-dyfuzji (czynne substancje fizjologiczne), który zwiększa efekt ich działania. Docierając bezpośrednio do komórek tłuszczowych, wzmacniają skuteczność walki z cellulitem. Już po pierwszym zastosowaniu serum zaczyna działać w obrębie ud, bioder oraz pośladków, a efekt „pomarańczowej skórki” oraz zagłębienia zmniejszają się w widoczny sposób.
EFEKTY JUŻ PO 2 TYGODNIACH STOSOWANIA:*
  • Redukcja cellulitu do 60%
  • Ujędrnienie i wygładzenie skóry do 65%
  • Zmniejszenie obwodu ud o 3cm
Pojemność 200ml+50 ml gratis.

SKŁAD:


Opakowanie:
miękka tuba stawiana "do góry nogami" z której kosmetyk bardzo łatwo się wyciska gdy jest go dużo..pod koniec już niestety jest problem.Ja tubę rozcięłam. Opakowanie otwierane na "klik" łatwo sie otwiera i bez problemu zamyka bez łamania paznokci.

Konsystencja:
hmm...coś w podobie krem-żel,nie za rzadka ani nie za gęsta..taka w sam raz.Dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania nie pozostawiając przy tym żadnego filmu ani warstwy która sprawia,że ubrania lepią się do skóry.Dodatkowo kosmetyk chłodzi ciało.

Zapach:
bardzo intensywnie pachnie miętą-dla mnie niestety zapach jest zbyt ostry i mocny.Komuś może to odpowiadać ale ja za miętą niestety nie przepadam.


Wydajność:
tuba 250 ml wystarczyła mi na 3 tygodnie a stosowałam 2 razy dziennie na uda i pośladki więc moim zdanie produkt jest wydajny.

Cena to ok 17-20 zł


Moja opinia:
Po stosowaniu skóra na pośladkach i udach stała się gładsza ale raczej nie jędrniejsza.Kosmetyk mnie nie uczulił ani nie spowodował żadnych podrażnień.Cellulit jak był tak jest...Oczywiście domyślałam się,że kosmetyk bez diety i ćwiczeń nie poradzi sobie z moim cellulitem.Dodatkowo mój siedzący tryb pracy 8 a czasem nawet 10 h niestety to utrudniał.Zapach strasznie mnie drażnił...jest zbyt mocno miętowy.Pewnie przy odpowiedniej diecie i ćwiczeniach jakieś efekty były by widoczne...ale ja nie mam na to poprostu czasu. Fajna konsystencja,świetnie się wchłania ale z uwagi na zapach nie wiem czy kupię go ponownie...

Moja ocena 3/5



19 komentarzy:

  1. Szkoda, że zapach miętowy. Miałam nadzieję, że pomarańczowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miętowy zapach? Myślałam że bd pomarańczowy !
    Wiele razy przejechałam się na tego typu kosmetykach, także byłam pewna, że i te nie będą działać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez sportu i odpowiedniej diety a tym bardziej jak się siedzi w pracy to nie jestem pewna czy jaki kolwiek specyfik zadziała?

      Usuń
  3. mam dość mieszane odczucia względem preparatów antycellulitowych, bo jak się poczyta to, co o cellulicie piszą naukowcy to trudno uwierzyć, że jakikolwiek preparat go usunie :/ można poprawić ogólną kondycję skóry i wzmocnić ją, ale czy coś zadziała tak, aby pozbyć się go....wątpię bo sama stosowałam takie preparaty i nawet do ich wcierania używałam specjalnego masażera...ale cellulit się tego nie przestraszył :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cellulitu pozbyłam się tylko raz...i to na krótko gdy zaczęłam pracować w drogerii...praca fizyczna :) Po ok 2-3 miesiącach cellulitu nie miałam wcale no ale zaraz potem zmieniłam pracę.Teraz siedzenie na tyłku zrobiło swoje :D

      Usuń
  4. eveline ma najlepsze serum do biustu;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne jako balsamy do ciała, ale nie dają innych efektów poza lekkim nawilżeniem - taka jest moja opinia...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, na myśl mi nie przeszło, że ma miętowy zapach, zaskoczona jestem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hm, ja tam jestem z tej serii produktów zadowolona, mimo, że nie redukuja cellulitu to przynajmniej u mnie świetnie ujędrniają!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdziwiłaś mnie zapachem, to u mnie i tak odpada, nie lubię zapachu miety w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używałam akurat tego :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziwny zapach dobrali do takiego opakowania :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak :) Na pewno pomarańczowy byłby o niebo lepszy :)

      Usuń
  11. Czyli w sumie najważniejszego efektu nie było :( Też nie lubię miętowych kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  12. Och gdyby wystarczyło tylko wsmarowywanie kremu to ja bym siedziała cały dzień w takiej bali. Niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Coraz częściej mam wrażenie, że preparaty na cellulit w postaci kremów czy serum to po prostu "pic na wodę". Ale niestety, sama ich używam i nadal mam nadzieję, że kiedyś zadziałają:D

    OdpowiedzUsuń

Witaj :)

Dziękuję za każdy dodany komentarz-one motywują mnie do dalszego działania.
Miło mi,że do mnie zaglądasz a będzie jeszcze milej jeżeli zostawisz po sobie jakiś ślad-na pewno się odwdzięczę :)

Komentarze promujące blogi nie są tutaj mile widziane.