Witam Was serdecznie.
Na pewno,większość z Was na początku olejowania włosów borykała się z tym samym problemem co ja. Wiele razy po umyciu naolejowanych włosów miałam na głowie totalny przyklap.Czasami ze zmyciem oleju nie radziły sobie nawet mocne szampony.Ręce mi opadały gdy po umyciu okazywało się,że muszę myć je jeszcze raz.
(ŹRÓDŁO) |
Opracowałam jednak na to swój sposób,który jest bardzo prosty i niewiarygodnie skuteczny.Jest to coś na zasadzie emulgowania.Wytłumaczę Wam to swoimi słowami. Emulgowanie polega na połączeniu oleju z inną substancją,dzięki czemu jest go łatwiej zmyć,w moim przypadku jest to najczęściej odżywka do włosów. Wiadomo,że jak np.zaplamimy ubranie olejem to samą wodą plamy nie spierzemy ale jeżeli wcześniej nasmarujemy plamę np."Ludwikiem" to substancje się połączą i olej łatwiej zejdzie. Bardzo podobnie wygląda to w przypadku włosów.
Przed umyciem naolejowane włosy porządnie moczę w ciepłej wodzie,nadmiar wyciskam i nakładam dużą ilość odżywki lub maski.Staram się kosmetyk delikatnie wmasować we włosy aby olej i odżywka sie połączyły.Do tej pory były to odżywka BeBeauty i Garnier Fructis Oli Repair 3. Odżywkę trzymam na włosach ok 20 min czasami nawet krócej.Można też trzymać dłużej-to tylko i wyłącznie Wasz wybór.Następnie całe włosy jeszcze raz moczę i myję szamponem.Wiem,że dużo włosomaniaczek po emulgowaniu używa szamponu tylko na skalp aby nie niweczyć działania oleju.Ja tego jeszcze nie próbowałam.Po umyciu znowu nakładam jakąś odżywkę. Wykorzystując ten sposób ani razu się nie zawiodłam. Zawsze mam domytą czuprynę,żadnego przyklapu :)Włosy odżywione,sypkie i błyszczące.
A jakie są Wasze sposoby na dokładne zmycie oleju?
Pozdrawiam
Właśnie mam ten problem, spróbuje Twojego sposobu :)
OdpowiedzUsuńMi na szczęście od zawsze udawało się domywać oleje :). Nawet wystarczy umycie samej skóry głowy szamponem, a po łodygach włosów ścieka sama piana. Jednak najczęściej też emulguję - myję włosy odżywką :).
OdpowiedzUsuńI o to właśnie chodzi, aby włosy po olejowaniu były odżywione, sypkie i błyszczące:)
OdpowiedzUsuńJa używam Twojego sposobu :) Ale też się wściekam jak nie udaje się zmyć za pierwszym razem :D
OdpowiedzUsuńMi dobrze udaje się zmyć olej samym szamponem, rzadko go emulguje :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to robisz ;) mi się to rzadko zdarzało :)
UsuńRobię tak samo i faktycznie włosy zawsze są świetnie domyte :)
OdpowiedzUsuńMi się udaje zmyć przeważnie Rossmannowskim szamponem dla dzieci lub neutralnym z Sibericy.
OdpowiedzUsuńTeż miałam duży problem ze zmyciem olejów z włosów i przyszłaś mi z pomocą. Będę pamiętać o tym sposobie :-)
OdpowiedzUsuńJa też stosuje ten sposób
OdpowiedzUsuńUżywam różnych olejów do włosów i nigdy nie miałam problemu ze zmyciem ich "normalnie" - tzn szamponem jaki na daną chwilę używam. Nie wiem od czego to jest zależne :/
OdpowiedzUsuńja myję raz włosy tylko:) mało nakładam nań oleju
OdpowiedzUsuńDawno nie olejowałem włosów.. chyba znów zacznę :)
OdpowiedzUsuńRobię podobnie jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko mam czas, to olejuję włosy przed umyciem np. na noc. Niestety coraz rzadziej mam na to czas...
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZ ogromną chęcią wypróbuję Twój sposób :) bo właśnie przez problemy ze zmywaniem zaprzestałam olejować włosy.
OdpowiedzUsuńJa też w pewnym momencie byłam tak zrozpaczona,że chciałam zrezygnować ale na szczęście mi się to nie udało :)
UsuńSama właśnie tak robię, najpierw odżywka a potem szampon.
OdpowiedzUsuńOstatnio nie używam olejków do włosów, ale dobrze wiedzieć :):)
OdpowiedzUsuńnie oleluje wlosow,ale gdy kiedys mi sie zdarzy zapamietam rade:)
OdpowiedzUsuńJa robię płukankę z octu jabłkowego, zmywa resztki :)
OdpowiedzUsuńZawsze mam z tym problem, przetestuję twój sposób ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykuł dla wszystkich fanek olejowania włosów. Teraz zmywanie olejku powinno być o wiele prostsze! :)
OdpowiedzUsuń