Hypoalergiczne serum do rzęs Inveo-pierwsze wrażenia.

Witam Was serdecznie kochani.

Ten post miałam Wam napisać już wcześniej.Niestety zepsuł mi się pendrive na którym miałam wszystkie swoje zdjęcia,nie tylko zdjęcia kosmetyków ale dużo ważniejsze.Zdjęcia swoich dzieciaczków,z pierwszej komunii mojego syna,sesje rodzinne i tym podobne dlatego jest mi bardzo smutno.Pendrive trafił już w ręce speca i mam nadzieję,że zdjęcia da się odzyskać bo jak nie to popadnę w depresję :(

Ale nie o tym dzisiaj kochani :)

Od serwisu Trustedcosmetics otrzymałam do przetestowania hypoalergiczne serum do rzęs Inveo i napiszę pierwsze wrażenia z testowania.

Zacznę od tego,że bardzo obawiałam się reakcji swoich oczu na ten specyfik,ponieważ mam oczy bardzo wrażliwe ale zupełnie niepotrzebnie.Żadna reakcja alergiczna nie wystąpiła więc jest ok.Serum stosuję od tygodnia więc o działaniu i efektach nie mogę się jeszcze wypowiedzieć. Myślę,że po ok 6 tygodniach będą widoczne efekty tak jak zapewnia producent.Aplikacja jest bardzo wygodna,stosuję się podobnie jak eyeliner na oczyszczoną powiekę.Pędzelek jest bardzo wygodny.Opakowanie ładne i wygodne.

Jeden minus jest taki,że nie wolno nakładać kremu.Szczerze mówiąc dla mnie to nie jest żaden minus bo i tak kremu na noc nie stosuję ale dla osób,które wieczornej pielęgnacji nie wyobrażają sobie bez kremu ten minus może być znaczny...

Także na razie będzie na tyle,więcej napiszę kiedy przetestuję dokładnie i zauważę (bądź nie) jakieś efekty.

Dziękuję Trustedcosmetics za możliwość testowania.

Zapraszam Was również na blog Inveo

Pozdrawiam