Witam Was serdecznie :) Z przykrością muszę stwierdzić,że teraz będę pewnie pisać mniej (mam nadzieję,że mi to wybaczycie) Jak wiecie zaczął się nowy rok szkolny,moje dzieciaki ponownie przekroczyły mury szkoły więc jak wiadomo przybyło mi obowiązków.Będę się starać pisać jak najczęściej.
Dziś mam dla Was opinię na temat antyperspirantu Lady Speed Stick w żelu
Cena ok 10 zł (w promocji 5.99 zł) 65 g
Opis produktu
Cena ok 10 zł (w promocji 5.99 zł) 65 g
Dezodorant antyperspiracyjny w żelu Lady Speed Stick Fruity Splash zawiera stopniowo uwalniające się składniki, które skutecznie chronią przed potem i nieświeżym zapachem. Używany codziennie chroni przez 24 godziny 7 dni w tygodniu. Nie pozostawia białych śladów.
Skład:Aqua, Aluminum Zirconium Tetrachlorohydrex GLY, Cyclomethicone, Alcohol Denat., Tripropylene Glycol, Dimethicone, Propylene Glycol, Phenyl Trimethicone, Parfum, PEG/PPG-18/18 Dimethicone, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol
No i w składnie oczywiście na drugim miejscu tetrahydroksychlorek glinowocyrkonowy GLY nie będę się teraz rozpisywać na temat szkodliwości tego pierwiastka-większość z Was o tym pewnie wie.Jest on stosowany w większości (jak nie we wszystkich) antyperspirantach.
Opakowanie:utrzymane w kolorze fioletowym.Ładne.Zdejmowana zakrywka pod którą oczom ukazuje się folia zabezpieczająca.Kosmetyk wydobywa się przez pokręcenie "pokrętełkiem" u dołu opakowania.
Konsystencja i zapach:kosmetyk ma gęstą,przezroczystą konsystencję żelu.Dobrze się rozprowadza na skórze.Trochę zbyt długo wysycha.
Zapach jest bardzo ładny,świeży i słodki ale szybko wietrzeje i nie koliduje z zapachem perfum.
Moja opinia:antyperspirant bardzo mnie zaskoczył.Myślałam,że konsystencja żelu się u mnie nie sprawdzi a tu niespodzianka.Kosmetyk bez problemu wydobywa się z opakowania.Najlepiej rozprowadzać na skórze nie dużą ilość ponieważ jeżeli nałożymy żelu zbyt dużo stworzy po wyschnięciu osypująca się,nieestetyczną warstwę i będzie długo wysychał.Kosmetyk nie chroni przed wilgocią ale chroni w 100 % przed przykrym zapachem potu a to jest dla mnie bardzo ważne.Zresztą chyba nikt nie lubi jak śmierdzi mu z pod pachy :P
Konsystencja żelu jest bardzo gęsta ale dobrze "wyciska" się z opakowania i fajnie rozprowadza na skórze.Zapach jest baaaardzo ładny,słodki ale szybko wietrzeje i nie koliduje z perfumami. Kosmetyk nie przebarwia ubrań,nie spowodował żadnych podrażnień,nie uczulił ani nie przesuszył skóry.Jest bardzo wydajny-jedno opakowanie wystarczyło na ponad miesiąc codziennego stosowania.Cena jest bardzo atrakcyjna.Myślę,że wypróbuję inne warianty.
Śmiało mogę Wam polecić.
Może polecicie coś bez aluminium???
podobno aluminium nie ma męski old spice :D
OdpowiedzUsuńLubię zapach Old spice :) Może kupię mężowi i sprawdzę :P
UsuńMnie najbardziej denerwuje, że długo schnie i w tym czasie się klei ;p
OdpowiedzUsuńTo prawda- schnie długo ale nic mi się nie kleiło :)
Usuńajj nie lubię takiej forym .. chyba wolę spray ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Szkoda. Ja spraye też lubię :)
Usuńmiałam kiedyś ten produkt ale się z nim nie polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś wolę antyperspiranty w kluce :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię :)
UsuńTeż lubię :)
UsuńLubiłam go swego czasu.
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo lubię LSS, ale tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńW podstawówce uzywałam LSS, były skuteczne ale trochę brudziły ubrania. Teraz przerzuciłam się na kulki :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam tę formę antyperspirantu, obecnie wole kulki, przeważnie marki Nivea.
OdpowiedzUsuńU mnie dobrze się sprawdził :)
OdpowiedzUsuń