Dziś będzie kilka słów o antyperspirancie w sztyfcie Dove który jakiś czas temu wygrałam w rozdaniu na blogu u LUSI nagroda została ufundowana przez serwis Bangla.pl
Dotąd jeszcze nie używałam żadnego "antypotu" od Dove a tym jestem całkiem mile zaskoczona.
Info z opakowania:
Skład:
Opakowanie i otwarcie:
Sztyft ma bardzo poręczne opakowanie,bez problemu się otwiera i zakrywa,wysuwa i wsuwa sztyft.
Nie ma niestety zbyt wielu informacji od producenta na opakowaniu.
Sztyft wysuwany jest za pomocą "pokrętła" u dołu opakowania. Strzałka wskazuje kierunek w jakim należy przekręcać aby wysunąć sztyft.Aby go schować przekręcamy w kierunku odwrotnym.
I mamy wysunięty kosmetyk gotowy do użycia :)
Konsystencja i kolor:
Sztyft jest dość miękki,koloru białego.Dobrze się rozprowadza na skórze.
Zapach:
to najbardziej mnie urzekło :) Po śmierdzących balsamach zraziłam się do Dove i długi czas nie kupowałam nic...a potem wpadł mi w ręce ślicznie pachnący kremik i teraz ten antyperspirant. Zapach jest śliczny,dość intensywny,bardzo mi się podoba.
Moja opinia:
sztyft bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.Na ubraniach niestety zostawia białe ślady i w bardzo ciepłe dni nie uchronił mnie od mokrych plam pod pachami ale świetnie radzi sobie z przykrym zapachem.
Kosmetyk jest bardzo wydajny,ślicznie pachnie.Z łatwością się go aplikuje.
Absolutnie nie podrażnia skóry po depilacji,nawet mogę stwierdzić,że ją koi.Nie spowodował żadnych uczuleń.
Moja ocena 3/5
Moja opinia:
sztyft bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.Na ubraniach niestety zostawia białe ślady i w bardzo ciepłe dni nie uchronił mnie od mokrych plam pod pachami ale świetnie radzi sobie z przykrym zapachem.
Kosmetyk jest bardzo wydajny,ślicznie pachnie.Z łatwością się go aplikuje.
Absolutnie nie podrażnia skóry po depilacji,nawet mogę stwierdzić,że ją koi.Nie spowodował żadnych uczuleń.
Moja ocena 3/5
Jakie są wasze sprawdzone antyperspiranty???
Jak dla mnie nivea antyperspiranty to same buble.
OdpowiedzUsuńNivea tak..zgadzam się niestety :/
UsuńPotwierdzam :(
UsuńNie cierpię białych śladów na ubraniach....:/
OdpowiedzUsuńBiałych śladów nauczyłam się unikać - najpierw się ubieram a dopiero później używam antyperspirantu :)
OdpowiedzUsuńDove Originak to mój nr 1 wsród antyperspirantów. W sumie Dove lubię wszystkie i ostatnio odkryłam też Rexonę - całkiem niezła
Rexony uzywalam i jest świetna a do tego cudnie pachnie.
UsuńTeż mam antyperspirant z Dove i średnio chroni przed potem, niestety :(
OdpowiedzUsuńnie lubię takich sztyftów, wolę w sprayu, a w ostateczności w kulce:)
OdpowiedzUsuńJa mam w sprayu, ale wygranej gratuluję:))
OdpowiedzUsuńWierze tylko w Rexone.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Rexonę i Lady Speed Stick, obecnie używam, a raczej uzywałam Lady Speed Stick, Garniera Minerals (cudo zapach) i Dove w sprayu, ale zauwazyłam, że boli mnie pod pachami, wystraszyłam się, że coś i jest. Olsniło mnie, że zawierają one sole aluminium i pewnie przez nie. Odstawiłam dziadostwo i jak ręką odjął. Przerzucam się na FA :)
OdpowiedzUsuńZ Dove używałam w spray i byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię antyperspirantów w sztyfcie, zostawiają mi okropne plamy na ubraniach, które ciężko doprać
OdpowiedzUsuńTego Dove jeszcze nie poznałam:)
OdpowiedzUsuń